Chociaż część z nas o tym zapomina, to bez natury i wszystkich jej dóbr, nasze życie nie byłoby możliwe, np. nie da się żyć bez tlenu, który produkują m.in. drzewa. To one zapewniają nam opał, budulec, owoce, są schronieniem i miejscem życia wielu organizmów, ale z drzewami wiążą się również inne fakty.

Drzewo jest organizmem żywym w związku z czym, tak jak my podlega różnym procesom i oddziaływaniom np. upływowi czasu, czy wpływom warunków atmosferycznych. Na początku jest młodą sadzonką i jeżeli będziemy troskliwie o nią dbali wyrośnie na piękny okaz. Życie jednak pisze różne scenariusze, zdarzają się sytuacje, które sprawiają, że drzewa mogą zostać uszkodzone. Kora drzew jest jak nasza skóra. Z wiekiem może się marszczyć, pękać, pokrywać bruzdami, czy ulec mechanicznym uszkodzeniom. W leśnictwie wyróżnia się siedem podstawowych wad drewna (bo wszystkie zmiany w obrębie pnia to właśnie wady). Są to: sęki, pęknięcia, wady kształtu, wady budowy, zgnilizny, zabarwienia oraz uszkodzenia mechaniczne. Dla przyrodnika i fotografa wady drewna mogą być okazją do zrobienia wyjątkowych zdjęć. Do najciekawszych „zmian” zaliczyć można zarośnięte sęki tj. brewki, róże i guzy.

Brewki na pniu brzozy fot. Barbara Semkło
Brewki na pniu brzozy fot. Barbara Semkło
Brewki są to zarośnięte sęki, często ciemniejsze od otaczającej je kory. Idąc pomiędzy drzewami, na których występują możemy czuć się „obserwowani”, gdyż często przypominają oczy. Występują one na drzewach o cienkiej korze np. bukach. Są bardzo malownicze i działają na naszą wyobraźnię. Spacer wśród „widzących” drzew może okazać się bardzo ciekawy.

 

 

Róża na pniu dębu fot. Barbara Semkło
Róża na pniu dębu fot. Barbara Semkło
Czas na różę. Czy znajdziemy ją na dębie? Wystarczy uważnie spojrzeć na pień drzewa. Róża jest niczym innym jak kolistym zmarszczeniem kory skrywającym leżący pod nią sęk. Im róża większa tym większy sęk, im jej zmarszczenie wyraźniejsze, tym sęk zalega płycej. Róże mogą mieć różną wielkość i występują najczęściej na gatunkach drzew o grubej korze. Na drzewach liściastych występują najczęściej na dębach, olszach i kasztanowcach, natomiast u drzew iglastych na sosnach, modrzewiach oraz daglezjach. Spróbujmy odnaleźć różę i jej dotknąć - z pewnością poczujemy pod palcami jej fakturę i stwierdzimy czy ma ona coś wspólnego ze znanym nam kwiatem.

Guz zniekształcający pień brzozy fot. Barbara Semkło
Guz zniekształcający pień brzozy fot. Barbara Semkło
W dzieciństwie często zdarzały się nam przygody kończące się nabiciem guza. Innymi guzami są te występujące na drzewach. W przeciwieństwie do wyżej opisanych zmian, guzy występują w drewnie wszystkich gatunków drzew. Są to wypukłości na drewnie mogące mieć różną wielkość i kształt, które zależą od wielkości sęka, którego obrastają. Mogą one być pojedyncze lub występować zbiorowo na pniu. Czasami zdarzają się guzy bardzo duże, które potrafią zniekształcić cały pień drzewa.

O drzewach można by pisać jeszcze długo. Drzewa mogą nosić na sobie ślady po wielkich mrozach

Uszkodzenia mechaniczne pnie sosen ogryzionych przez bobry fot. Barbara Semkło
Uszkodzenia mechaniczne pnie sosen ogryzionych przez bobry fot. Barbara Semkło
(będą to pęknięcia na pniu), otarciach, żerach szkodników, mogą niestety być też niszczone świadomie przez ludzi. Częstą ofiarą ludzkich uczuć są buki, na korze których możemy zaobserwować wyznania miłosne. Jest to wandalizm. Drzewa to nie tablice, z których można coś raz namalowanego wymazać, wszelkie nacięcia kory pozostaną tam do końca. Wyrażajmy nasze uczucia w inny sposób, jak choćby podarowanie ukochanej osobie róży (oczywiście mowa o kwiatach). Zdarza się, że w pniach możemy znaleźć kawałki materii innej niż drewno np. kawałki ogrodzeń, metale, druty.

Jeżeli już znajdziemy chwilę na odpoczynek wybierzmy się na wycieczkę, w trakcie której przy odrobinie uwagi odkryjemy sekrety i historie drzew zapisane na pniach. Mamy szczęście mieszkać w cennym przyrodniczo województwie, czego dowodem są utworzone Parki Krajobrazowe, na terenie których nie brakuje pięknych drzew o niepowtarzalnych historiach.

                                                                              

                                     

 Barbara Semkło

Główny Specjalista w Pszczewskim Parku Krajobrazowym