Niniejszy artykuł poświęcony będzie najbliższemu kuzynowi bociana białego, gatunkowi bardzo skrytemu, tajemniczemu oraz owianemu niepopartymi przekonaniami, a mianowicie bocianowi czarnemu Ciconia nigra. W odróżnieniu od bociana białego, opisywany gatunek wiedzie życie z dala od ludzi, w gęstych i rozległych lasach. Po części fakt ten jest wytłumaczalny wielowiekowym przekonaniom, uosabiającym przyciąganie złych mocy. W dawnych czasach twierdzono bowiem, że gatunki które unikają ludzi i żyją w ciemnych lasach (a w takich lubi gniazdować ten gatunek) nie mają w sobie dobrej energii. Mało kto jednak w tamtych czasach brał pod uwagę przystosowanie i wyspecjalizowanie bociana czarnego do takich siedlisk. Teraz jednak mity odłóżmy na bok, a skupmy się na faktach.

Bociany czarne na żerowisku fot.K.GajdaBocian czarny, zwany również hajstrą jest gatunkiem dużego ptaka z rodziny bocianów. Jako jedyny w Polsce gatunek bociana zakłada gniazda w gęstych lasach, z dala od siedzib ludzkich, co odróżnia go od kuzyna – bociana białego. Jednak oprócz wielkości i przynależności do tego samego rodzaju, oba gatunki łączy dużo wspólnych cech. Na początek weźmy pod uwagę pożywienie. Zarówno bocian czarny jak i bocian biały są uzależnione od występowania terenów podmokłych. O ile bocian biały będzie przeszukiwał je w celu znalezienia pokarmu w terenie otwartym unikając lasów, o tyle bocian czarny odnajdzie się w tym szukaniu zarówno w jednym jak i drugim krajobrazie. A to właśnie w takich siedliskach znajdują się przysmaki typu: ryby, płazy oraz bezkręgowce wodne. Warto w tym miejscu wspomnieć,  że istotnie ważną, żartobliwie mówiąc „koleżeńską pomoc siedliskową” odegrały bobry. To w dużej mierze dzięki ich działalności udaje się zatrzymać wodę w lasach poprzez retencję, a bocian czarny zaczyna odbudowywać krajową populację. Kolejna wspólna cecha wspomnianych krajowych bocianów to migracje i zimowanie: oba gatunki spędzają okres zimowy w środkowej oraz wschodniej Afryce, lecąc szlakiem wschodnim przez Bosfor, Turcję, natomiast szlakiem zachodnim przez Gibraltar. Ciekawy w tym wątku jest fakt, iż bocian czarny w naszym kraju przebywa średnio jeden miesiąc dłużej niż bocian biały. O ile bociany przylatują do Polski w podobnym okresie (przełom marca i kwietnia), o tyle przy sierpniowym odlocie bocianów białych, bocian czarny żeruje w rodzinnych stronach miesiąc dłużej.

Bociany czarne w stadzie przed odlotem do Afryki fot.K.GajdaMimo iż zasięg geograficzny bociana czarnego jest dużo większy niż bociana białego, jego liczebność okazuje się wielokrotnie niższa. Szacuje się, że w Europie (bez Rosji) na przełomie XX i XXI wieku gniazda zasiedlało 6400–7700 par bocianów czarnych. Dla porównania bocianów białych w tym samym czasie na tym terenie było ponad 200 000 par. W Europie Środkowej jest to rzadki ptaki lęgowy – tę część kontynentu zasiedla łącznie do 3700 par. Najliczniejsze populacje żyją na Białorusi (do 1300 par) i Łotwie (do 1000 par) oraz w Polsce (ok. 1400 par). Po 300–600 par zamieszkuje Słowację, Niemcy, Litwę, Ukrainę, Czechy i Hiszpanię. Dla porównania z naszego „krajowego podwórka”, populacja bociana białego oszacowana jest na około 42 000 par, czyli jest około 30 razy większa niż populacja bociana czarnego.

W Polsce bociana czarnego spotyka się na całym obszarze kraju, również w górach. Niziny zamieszkuje około 90% populacji krajowej. W ostatnich 200 latach jego sytuacja była poddana dużym fluktuacjom. Przez cały wiek XIX i początek XX stulecia trwał drastyczny spadek liczebności tych ptaków, gdyż były one często zabijane przez rybaków i myśliwych, a zoolodzy z myślą o swoich egoistycznych kolekcjach wybierali jaja z gniazd. Stan minimalny gatunku został osiągnięty w latach dwudziestych ubiegłego stulecia i wynosił 90 par w obecnych granicach Polski. W kolejnych latach następował systematyczny wzrost liczebności: 1930 r. – 283 pary, 1966 r. – 500 do 530 par, 1982 r. – 800 do 900 par, a na przełomie wieków XX i XXI – 1100 do 1200 par. Obecnie stan krajowej populacji ustabilizował się na poziomie ok. 1400 par lęgowych. Przyczyn wzrostu populacji bociana czarnego należy się doszukiwać nie tylko w ochronie prawnej gatunku, lecz także o wspomnianej w powyższej części artykułu działalności bobrów, które swoimi budowlami sprzyjają powstawaniu płytkich rozlewisk na terenach leśnych.

Naturalne środowisko życia bociana czarnego fot.K.GajdaBocian czarny jest w Polsce objęty ochroną ścisłą. W myśl Rozporządzenia Ministra Środowiska z 6 października 2014 r. w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt (Dz. U. 2014, poz. 1348), w przypadku bociana czarnego obowiązują zakazy: zakaz fotografowania, filmowania i obserwacji (mogących powodować płoszenie lub niepokojenie). Jest to gatunek, który wymaga ochrony czynnej oraz utworzenia strefy ochronnej całorocznej o promieniu do 100 m i strefy ochrony okresowej o promieniu do 500 m w terminie 15 marca do 31 sierpnia. Bociana czarnego wymieniono także w unijnej dyrektywie ptasiej (2009/147/WE z 30 listopada 2009 r. w sprawie ochrony dzikiego ptactwa), w załączniku I. Tym samym uznano go za gatunek objęty szczególnymi środkami ochronnymi, dotyczącymi także siedlisk, mającymi na celu zapewnienie przetrwania i rozrodu w obszarach występowania. Bocian czarny został wymieniony jako gatunek specjalnej troski przez Bird Life International (SPEC 2), a także w konwencji berneńskiej (załącznik II) i konwencji bońskiej (załącznik II). Mimo różnorodnej i ścisłej ochrony pozostaje nadal gatunkiem silnie zagrożonym, głównie z powodu: zmniejszania się powierzchni starodrzewi – dogodnych miejsc gniazdowania, niepokojenia ptaków w pobliżu gniazd (prace leśne, turystyka), melioracji skutkujących obniżeniem poziomu wód gruntowych, osuszeniem lasów i żerowisk. Chociaż oznaki kłusownictwa w miejscach rozrodu maleją, to nadal nie można tego procederu lekceważyć. Sporo ptaków ginie również w trakcie migracji.

Mimo iż bocian czarny jest ptakiem rzadkim na terenie naszego województwa, gdyż szacuje się że do lęgów przystępuje około 60 par, to tereny wszystkich lubuskich parków krajobrazowych są miejscami żerowania, a czasami nawet rozrodu tego gatunku. Barlinecko – Gorzowski Park Krajobrazowy oraz Pszczewski Park Krajobrazowy są dla niego szczególnymi miejscami rozrodu, natomiast najłatwiej jest go zobaczyć w Krzesińskim Parku Krajobrazowym oraz w Parku Krajobrazowym „Ujście Warty”, podczas żerowania, niekiedy stadnego przed zbliżającą się migracją jesienną. Widok grupy bocianów czarnych dochodzącej liczebnościowo do 30 osobników należy do rzadkich obserwacji, ale cierpliwe wyczekiwanie i życie w zgodzie z przyrodą nagradza takimi fascynującymi obrazami, czego Państwu życzę, podziwiając piękno lubuskich parków krajobrazowych. 

 

Główny Specjalista Krzesińskiego Parku Krajobrazowego
Krzysztof Gajda